Historia

Kościół ewangelicki w Starym Bielsku został wybudowany na części zasypanej fosy grodziska słowiańskiego, pochodzącego z okresu średniowiecza. Początki chrześcijaństwa ludności zamieszkałej na terenie starobielskiego grodziska giną w mrokach historii. Wybudowanie kościoła w niewielkiej odległości od grodziska, najpierw drewnianego, a następnie murowanego pod wezwaniem św. Stanisława pozwalają wnioskować, że w XIII wieku wiara w Jezusa Chrystusa zapuściła tu już dość mocno korzenie.

W dobie reformacji prawda ewangelii Chrystusowej, na nowo odkryta przez ks. dra Marcina Lutra, zawitała również pod strzechy starobielskiej ludności. Wtedy kościół św. Stanisława służył wyznawcom Chrystusowej ewangelii, a to aż do czasu kiedy został im komisarycznie odebrany dnia 16 kwietnia 1654 roku.

Obecnie istniejąca Parafia Ewangelicka w Starym Bielsku powstała na początku XIX wieku na skutek podziału Parafii Ewangelickiej w Bielsku.

Sprawy organizacyjno-gospodarcze Kościoła Ewangelickiego na terenie zaboru austriackiego regulował dopiero dekret cesarski z dnia 5 kwietnia 1811 roku. W związku z dekretem cesarskim postanowiono na zebraniu odbytym na zamku w Bielsku w obecności komisarza cesarskiego Sommera z Cieszyna oraz księży Schmitza i Nowaka z Bielska, że 2/3 utrzymania duchowieństwa pokrywać będzie część miejska Parafii, 1/3 zaś część wiejska. Przedstawiciele Starego Bielska, Aleksandrowic, Wapienicy i Kamienicy zażądali wobec tego 1/3 miejsc w kościele bielskim. Spotkali się jednak z odmową przedstawicieli miejskiej części Parafii. Zaczęto wtedy myśleć o budowie własnego kościoła, tym bardziej, że już w 1808 roku po pożarze kościoła w Bielsku, odrzucono propozycję części wiejskiej, która chciała pokryć połowę kosztów odbudowy kościoła żądając w zamian połowę miejsc w odbudowanym kościele.

Początkowo chciano pozyskać mało użytkowany i zniszczony kościół św. Stanisława, czemu sprzeciwił się bielski proboszcz katolicki Alois Dostal. Wobec tego w 1814 roku z myślą o budowie nowego obiektu zakupiono część terenów starobielskiego Dolnego Folwarku na terenie tzw. grodziska. 18 kwietnia 1817r. starania ewangelików Starego Bielska, Aleksandrowic, Wapienicy i Kamienicy o uzyskanie zezwolenia na budowę kościoła zostały uwieńczone sukcesem. Otrzymano zezwolenie władz na założenie zboru i wzniesienie domu modlitwy. Energicznie zabrano się do gromadzenia ofiar pieniężnych oraz materiałów budowlanych.

20 lipca 1817 roku, w niedzielę, VII po Św. Trójcy, księża bielscy: Schmitz i Nowak dokonali poświęcenia placu pod budowę kościoła. W następnym roku, a mianowicie 12 maja 1818 roku dokonano poświęcenia kamienia węgielnego.

Budowę kościoła, trwającą dziewięć lat prowadzili: budowniczy Jerzy Biowski z Bielska i mistrz murarski Andrzej Schubert z Aleksandrowic.

Poświęcenie kościoła dnia 24  czerwca 1827 roku dokonał ks. superintendent Andrzej Paulini w asyście Juliusza Kotschego z Cieszyna.

Przy budowie kościoła szczególnie zasłużyli się: Jan Walloschke z Aleksandrowic, Jerzy Mendrok z Kamienicy, Jerzy Piesch ze Starego Bielska, Andrzej Schubert z Aleksandrowic i Jerzy Jenkner z Wapienicy
Naczynia komunijne ofiarowali Jerzy i Andrzej Hermowie z Wapienicy.

Wybudowany na pograniczu Aleksandrowic i Starego Bielska dzięki ofiarności miejscowej ludności kościół, nie wyglądał tak okazale jak obecnie. Przede wszystkim zgodnie z obowiązującymi przepisami cesarskimi nie posiadał wieży. Ewangelikom właściwie wtedy wolno było jedynie budować domy modlitwy. Nowy dom Boży budził jednak radość. Z radością gromadzono się w nim wokół Słowa Bożego. Początkowo ewangelię w starobielskim kościele zwiastowali księża bielscy, którzy też chcieli, aby nowy dom Boży był kościołem filialnym Parafii w Bielsku. Ewangelicy Starego Bielska, Aleksandrowic, Wapienicy, Kamienicy a także Olszówki Górnej pragnęli jednak stworzyć nową Parafię i powołać własnego duszpasterza. Otrzymali na to zgodę władzy świeckiej i ks. superintendent Andrzej Paulini z Bystrzycy zatwierdził nową jednostkę kościelną.

Na pierwszego duszpasterza nowej Parafii powołano ks. Andrzeja Źlika z Kozakowic. Ks. Źlik przybył do Starego Bielska w marcu 1829 roku. Przedstawiciele Parafii przywitali swojego nowego duszpasterza w Grodźcu, towarzysząc mu w uroczystym orszaku aż na starobielską plebanię. Ks. A. Źlik zajął mieszkanie na pierwszym piętrze. Na parterze plebanii była sala szkolna, mieszkanie nauczyciela i kościelnego.
Zapewne wówczas wzniesiono też nowy budynek szkoły ewangelickiej.

W tym okresie nabożeństwa w języku polskim odbywały się w co trzecią niedzielę. W pozostałe niedziele nabożeństwa odprawiane były w języku niemieckim.

Jesienią 1834 roku ks. Andrzej Źlik opuścił Stare Bielsko. Został bowiem powołany na urząd duszpasterza w Cieszynie.

Następcą ks. Źlika został ks. Johann Friedrich Gloxin, pochodzący z Brna. 18 lutego 1835 roku ks. Johann Gloxin przybył do Cieszyna i zastał tam na plebanii oczekującą go delegację ze Starego Bielska.

Ks. Gloxin zobowiązał się odprawiać co trzecią niedzielę nabożeństwo w języku polskim. Nie był to jednak jego język ojczysty. Już jako uczeń gimnazjum cieszyńskiego pobierał lekcje języka polskiego, a po przybyciu do Starego Bielska tak pilnie uczył się języka polskiego, że po krótkim czasie mógł już w tym języku swobodnie zwiastować Słowo Boże. Ks. Gloxin był gorliwym duszpasterzem i dobrym gospodarzem. Założył sad i ogród warzywny.

W 1843 roku okolicę nawiedziła epidemia. W ciągu trzech miesięcy zmarło wtedy 95 osób, a w tym również jedyny syn ks. Gloxina. W latach 1847 – 1849 Śląsk Cieszyński nawiedziły głód, tyfus i cholera. Śmierć wtedy znowu zebrała obfite żniwo.

Rok 1848, wiosna ludów przyniosła Kościołowi Ewangelickiemu nowe ulgi. Pozwolono ewangelikom na budowanie wież kościelnych. Rozpoczęto również przebudowę kościoła w Starym Bielsku. Podwyższono kościół o jedno piętro oraz dobudowano wieżę, której poświęcenia 17 października 1852 roku dokonał ks. superintendent Jan Jerzy Lumnitzer z Brna w asyście ks. seniora Schimko z Bielska, ks. Źlika z Cieszyna, ks. Kotschego z Jaworza, ks. Honela z Białej oraz ks. Schneidera z Bielska.

Zapewne w 1860r. na założonym nieco wcześniej cmentarzu ewangelickim w Kamienicy wzniesiono drewnianą dzwonnicę.

Od chwili powstania Parafii w Międzyrzeczu, to jest od roku 1866 nabożeństwa w języku polskim w kościele starobielskim odbywały się tylko pięć razy w roku, bowiem w skład Parafii międzyrzeckiej weszły także Mazańcowice, zamieszkałe w większości przez ludność polską. Ewangelicy posługujący się językiem polskim korzystali więc z nabożeństw odprawianych w Bielsku i Białej.

W 1867 roku miała miejsce kolejna przebudowa kościoła. Do tego czasu drugi chór był konstrukcją prowizoryczną pozbawioną okien. Dopiero teraz wykonano go w taki sposób, jak chór pierwszego piętra, zarazem przebito okna w trzeciej kondygnacji, co znacznie poprawiło wygląd zewnętrzny budowli.

Ks. Johann Friedrich Gloxin zmarł nagle 31 maja 1877 roku i został pochowany na cmentarzu ewangelickim w Starym Bielsku.

W grudniu 1877 roku powołano na stanowisko duszpasterza w Starym Bielsku ks. Adama Lisztwana. Był to człowiek cichy i spokojny.

W 1899 roku na cmentarzu ewangelickim w Kamienicy stanęła piękna, neogotycka, murowana kaplica, która zastąpiła dotychczasową dzwonnicę. Budowę wsparła finansowo rodzina Manhardtów, właścicieli miejscowej fabryki sukna, którzy znaleźli później miejsce wiecznego spoczynku w okazałym grobowcu obok kaplicy.

Ks. Lisztwan służył zborowi aż do 1909 roku. Zmarł 30 października 1913 roku. Jego grób znajduje się na starobielskim cmentarzu.

Dnia 1 maja 1910 roku miała miejsce instalacja na proboszcza ks. Hugona Bartlinga pochodzącego z Białej. Ks. Bartling zobowiązał się również do odprawiania nabożeństw w języku polskim. Jednakże dlatego, że ks. Hugon Bartling języka polskiego nie opanował nabożeństwa te  odprawiali początkowo: ks. Andrzej Wantuła, ks. Otton Kubaczka, ks. Jerzy Kubaczka oraz ks. Nierostek. Od 1932 roku nabożeństwa w języku polskim odprawiał ks. Hugon Oswald Pudell, wikariusz parafii starobielskiej.

Przed II wojną światową Parafia liczyła około 5200 zborowników.

Podczas działań wojennych kościół w Starym Bielsku został czterokrotnie trafiony przez pociski artyleryjskie i ostrzelany przez  samolot, uszkodzono budynki gospodarcze, splądrowano i zniszczono plebanię.

Ks. Hugon Bartling został w styczniu 1945 roku ewakuowany ze Starego Bielska. Po wojnie znalazł się w małej wsi Brunn koło Neustadt/Aisch (RFN), gdzie zmarł jako proboszcz w kwietniu 1947 r. Jego wikariusz ks. Hugon Oswald Pudell już podczas wojny został proboszczem w Jaworzu, a po jej zakończeniu trafił do Rudy Śląskiej.

Przed wkroczeniem Rosjan ewakuowanych na zachód zostało ok. 3 tys. ewangelików ze starobielskiej Parafii. W pierwszych miesiącach po zajęciu Bielska odnotowano ok. 60 samobójstw tych zborowników, którzy nie wytrzymali prześladowań, jakie spotykały ludność niemiecką. W następnych miesiącach wiele osób zmarło w wyniku prześladowań, chorób i głodu. W 1946 roku Parafia liczyła ok. 2000 dusz. Wysiedlenia trwały jeszcze do 1950 roku.

10 marca 1945 r. w Starym Bielsku pojawił się ks. Adam Piotr Wegert, przybyły z Krakowa. 1 kwietnia, w Niedzielę Wielkanocną, odbyło się pierwsze od lat nabożeństwo w języku polskim, prawdopodobnie pierwsze na całym Śląsku Cieszyńskim. W tym samym dniu ks. Wegert stał się administratorem Parafii.

Pierwsza po wojnie konfirmacja odbyła się 1 lipca 1945 roku. Nauka konfirmacyjna trwała dwa miesiące.

We wrześniu 1945 r. Parafię jako administrator przejął ks. Tadeusz Wojak. Ks. Wojak został proboszczem w 1950 roku. W latach jego duszpasterstwa wykonano nowe pokrycie dachu i wieży kościoła, otynkowano go i zainstalowano ogrzewanie gazowe. Wyremontowano też kaplicę w Kamienicy.

W 1967 roku ks. Wojak odszedł do Warszawy na stanowisko redaktora naczelnego „Zwiastuna Ewangelickiego”. Zmarł 1 maja 2000 roku i został pochowany na cmentarzu ewangelickim w Warszawie.

5 maja 1968 roku proboszczem parafii został ks. Manfred Uglorz. Uroczystość wprowadzenia prowadził ks. sen. Piotr Adam Wegert oraz  ks. Ryszard Janik. W tymże roku wnętrze kościoła zostało odmalowane.

W służbie ks. Uglorza wspierali wikariusze: ks. Roman Mikler (1974-1977), ks. Tadeusz Bogucki (1977-1978), ks. Piotr Mendroch (1979-1984), ks. Marian Niemiec (1985-1990) i ks. Piotr Szarek (1990-1992).

27 września 1992 roku ks. prof. dr hab. Manfred Uglorz zrezygnował z pracy w Parafii poświęcając się działalności naukowej. Administratorem Parafii został ks. dr Piotr Szarek

Dnia 9 grudnia 1993 roku ks. dr Piotr Szarek został wprowadzony w urząd proboszcza starobielskiej parafii.

W 1995 roku wykonane zostało malowanie wnętrza kościoła, a w 1996 roku wykonano remont organów. W 1999 roku, w setne „urodziny” wyremontowany został kościół w Kamienicy (zarówno wnętrze jak i elewacja zewnętrzna). Elewacja zewnętrzna starobielskiego kościoła odnowiona została w 2001 roku.

Obecnie parafia liczy około 1200 dusz.